Sylwester okiem strażaka - ponad 1200 pożarów

Ostatniego dnia starego roku oraz przez pierwsze sześć godzin Nowego Roku doszło do 1246 pożarów, w których zginęły dwie osoby, a 12 zostało rannych - przekazał w rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Do najtragiczniejszych pożarów doszło we wtorek w Łańcucie i Ostrowi Mazowieckiej. W Łańcucie po godz. 21 jedna osoba zginęła w budynku jednorodzinnym. Kolejna osoba zginęła po godz. 23 w Ostrowi Mazowieckiej w pożarze, do którego doszło w nieużytkowanym budynku handlowym.

W Warszawie przez pierwsze sześć godzin nowego roku strażacy interweniowali w Warszawie 119 razy. 50 interwencji to pożary, wywołane głównie przez używanie środków pirotechnicznych. Na ul. Podłużnej w Warszawie, ogień doprowadził do rozszczelnienia gazociągu i zapłonu gazu. Powstał słup ognia wysoki na około pięć metrów. Doszło też do kilku okaleczeń. Chwilę po północy mężczyzna doznał urazu oka i policzka. Niedługo potem doszło do kolejnego wypadku. Wezwano pogotowie do innego młodego mężczyzny, który z powodu wybuchu materiału pirotechnicznego doznał obrażeń krocza i narządów płciowych.

W Ostrowi Mazowieckiej po godz. 23 wybuchł pożar w nieużywanym budynku handlowym, w wyniku czego jedna osoba straciła życie. Wcześniej do podobnej tragedii doszło w Łańcucie na Podkarpaciu. W pożarze budynku jednorodzinnego zginęła jedna osoba.

Najwięcej okaleczeń miało miejsce na wybrzeżu. Niezalezna.pl poinforowała, że w Szczecinie wybuch materiału pirotechnicznego urwał dłoń 70-latkowi i spowodował obrażenia uda. W Goleniowie 8-latek po wybuchu petardy doznał poparzeń klatki piersiowej, a w Kołobrzegu 9-letnie dziecko doznało urazu głowy, klatki piersiowej i poparzeń.

<!--[if gte mso 9]> <![endif]--><!--[if gte mso 9]> Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE <![endif]--><!--[if gte mso 9]> <![endif]--><!--[if gte mso 10]> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin-top:0cm; mso-para-margin-right:0cm; mso-para-margin-bottom:8.0pt; mso-para-margin-left:0cm; line-height:107%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri",sans-serif; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi; mso-fareast-language:EN-US;} <![endif]-->

Ostatniego dnia starego roku oraz przez pierwsze sześć godzin Nowego Roku doszło do 1246 pożarów, w których zginęły dwie osoby, a 12 zostało rannych - przekazał w rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Do najtragiczniejszychpożarów doszło we wtorek w Łańcucie i Ostrowi Mazowieckiej. W Łańcucie po godz. 21 jedna osoba zginęła w budynku jednorodzinnym. Kolejna osoba zginęła po godz. 23 w Ostrowi Mazowieckiej w pożarze, do którego doszło w nieużytkowanym budynku handlowym.

W Warszawie przez pierwsze sześć godzin nowego roku strażacy interweniowali w Warszawie 119 razy. 50 interwencji to pożary, wywołane głównie przez używanie środków pirotechnicznych. Na ul. Podłużnej w Warszawie, ogień doprowadził do rozszczelnienia gazociągu i zapłonu gazu. Powstał słup ognia wysoki na około pięć metrów. Doszło też do kilku okaleczeń. Chwilę po północy mężczyzna doznał urazu oka i policzka. Niedługo potem doszło do kolejnego wypadku. Wezwano pogotowie do innego młodego mężczyzny, który z powodu wybuchu materiału pirotechnicznego doznał obrażeń krocza i narządów płciowych.

W Ostrowi Mazowieckiej po godz. 23 wybuchł pożar w nieużywanym budynku handlowym, w wyniku czego jedna osoba straciła życie. Wcześniej do podobnej tragedii doszło w Łańcucie na Podkarpaciu. W pożarze budynku jednorodzinnego zginęła jedna osoba.

Najwięcej okaleczeń miało miejsce na wybrzeżu. niezalezna.pl poinforowała, że w Szczecinie wybuch materiału pirotechnicznego urwał dłoń 70-latkowi i spowodował obrażenia uda. W Goleniowie 8-latek po wybuchu petardy doznał poparzeń klatki piersiowej, a w Kołobrzegu 9-letnie dziecko doznało urazu głowy, klatki piersiowej i poparzeń.