Strażacy podsumowali interwencje w ciągu trzech świątecznych dni. W tym czasie w stolicy zginęło pięć osób, w całym kraju odnotowano osiem ofiar śmiertelnych w związku z pożarami.

Jak poinformował rzecznik komendanta głównego PSP, st. bryg. Paweł Frątczak, w wigilię i pierwszy dzień świąt strażacy interweniowali łącznie 1622 razy. W tym czasie w całej Polsce doszło do 416 pożarów, w których zginęło 5 osób, a 22 zostały ranne. Cztery spośród 5 ofiar śmiertelnych to osoby, które zginęły w dwóch pożarach na warszawskim Bemowie.

Aż 1078 interwencji Państwowej Straży Pożarnej wiązało się głównie ze złą pogodą i z wypadkami drogowymi.

W samą Wigilię straż pożarna wyjechała do 959 zdarzeń, w których zginęły trzy osoby - przekazał w środę st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Tego dnia doszło do 207 pożarów. Zginęły w nich trzy osoby, a 12 zostało rannych..

Najtragiczniejszy pożar we wtorek powstał o godzinie 12.53 w Warszawie, gdzie w wyniku pożaru budynku jednorodzinnego zginęły dwie osoby. Pożar ten gasiło pięć jednostek straży pożarnej, 20 strażaków. Ogień wybuchł w domku jednorodzinnym na ul. Dorohuskiej. 

Drugi pożar powstał przed północą o godzinie 23:25 w miejscowości Dobieszowice w województwie śląskim. Ogień pojawił się w pustostanie, gasiło go siedem jednostek straży pożarnej. Zginęła tam jedna osoba.

Poza pożarami było wiele interwencji w ramach miejscowych zagrożeń. Były to zdarzenia związane z wiatrem i opadami deszczu na południu Polski. 164 zdarzeń dotyczyło usuwania połamanych drzew, i wypompowywania wody z piwnic. Najwięcej spośród 164 zdarzeń było w województwie podkarpackim (49 zdarzeń), w Małopolsce (37 zdarzeń) i na Śląsku (28 zdarzeń)

W czwartek wieczorem doszło do pożaru mieszkania w warszawskim Wawrze, przy ulicy Żegańskiej. Zginął 65-letni mężczyzna. Była to piąta ofiara pożarów w Warszawie w okresie świąt. W środę – także na Bemowie – przy ulicy Czumy, zginęły dwie osoby. Ogień był niewielki, ale śmiertelny okazał się czad.

Tegoroczna wigilia jest porównywalna z ubiegłoroczną, jeżeli chodzi o ilość zdarzeń, a jeśli chodzi o liczbę ofiar, jest dokładnie taka sama. Prawie taka sama, jeśli chodzi o liczbę osób poszkodowanych w pożarach, bo w roku ubiegłym było ich 11. Natomiast zanotowano o 30 pożarów mniej w tym roku niż w roku ubiegłym.

Warszawa. Tragiczny poranek na Bemowie (East News, Fot: MARIUSZ GACZYNSKI)