Pożar endogeniczny w kopalni w Rudzie Śląskiej

 

Pożar endogeniczny wybuchł w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Taki pożar powstaje w wyniku samozapalenia węgla spowodowanego niemożnością odprowadzania ciepła powstałego w procesie utleniania. W tego typu przypadkach zwykle nie występuje otwarty ogień, ale zwiększa się emisja gazów, np. tlenku węgla.

 

Niebezpieczeństwo odkryto 840 metrów pod ziemią. Poziom ten pełni funkcję wentylacyjno-wydobywczą. Z obszaru natychmiastowo ewakuowano siedmiu górników, na szczęście nic im się nie stało.

 

Pożar rejonem, w którym doszło do pożaru, nie ma żadnego zagrożenia. Kopalnia w Rudzie Śląskiej działa normalnie.

 

Zdjęcie ilustracyjne: Dziennik Zachodni