Pożar huty pod Opolem

W piątek, 6 września, nad ranem doszło do pożaru w Hucie Małapanew w Ozimku, w województwie opolskim. Akcja gaśnicza trwała prawie 3,5 godziny.

 

Na szczęście budynek, który zajął się ogniem nie był użytkowany, nikt nie przebywał w środku, a ponadto prąd w budynku został odłączony. To usprawniło działania strażaków.

 

- Podano prądy wody w celu ugaszenia pożaru, przy czym w początkowej fazie działaliśmy na zewnątrz z uwagi na bezpieczeństwo ratowników. Dopiero po potwierdzeniu odpowiednich warunków pracy wprowadziliśmy prądy gaśnicze do środka. Wtedy udało się całkowicie ugasić pożar. Oczywiście później to miejsce zostało sprawdzone kamerą termowizyjną; nie stwierdzono dodatkowych zagrożeń ani zarzewi ognia - powiedział młodszy brygadier Dariusz Gieroń, oficer prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Staży Pożarnej w Opolu, w rozmowie z Radiem Opole.

 

W akcji brało udział 9 zastępów PSP i OSP, z Opola, Antoniowa, Chrząstowic, Krasiejowa i Schodni. 

 

Zdjęcie: OSP Antoniów