Ostatni dzień czerwca strażakom i mieszkańcom powiatu gostyńskiego pozostanie na długo w pamięci. Około godziny 13:40 dyżurny SKKP w Gostyniu odebrał pierwsze zgłoszenie o pożarze ścierniska w miejscowości Dusina. W I rzucie do zdarzenia zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej. W międzyczasie dyżurni otrzymywali kolejne zgłoszenia o widocznym dużym pożarze i dymie. W związku z tym dysponowano kolejne zastępy straży pożarnej.

Ze względu na wysoką temperaturę powietrza i silnie wiejący wiatr, pożar bardzo szybko rozprzestrzeniał się na pobliskie pola. W pewnym momencie zagrożona była firma produkcyjna oraz stacja paliw. Kierowanie działaniami przejął Komendant Powiatowy, który polecił zadysponowanie kolejnych zastępów z poza powiatu gostyńskiego. Przedstawiciele Nadleśnictwa podjęli decyzję o zadysponowaniu samolotów gaśniczych. Po kilkunastu godzinach intensywnych i wyczerpujących działań, pożar udało się opanować.

Łącznie w działaniach udział brały 32 zastępy straży pożarnej z powiatów gostyńskiego, kościańskiego, leszczyńskiego, krotoszyńskiego oraz grupa operacyjna KW PSP Poznań. Z powietrza działania strażaków wspierały 3 samoloty gaśnicze. Na miejscu działań pojawiło się kilkadziesiąt ciągników rolniczych ze sprzętem, które pomagały w opanowaniu pożaru oraz patrole Policji, które kierowały ruchem drogowym. Sprawdzić sytuację na miejscu pożaru przybyli również: Starosta Gostyński, Burmistrz Gostynia, przedstawiciele Zarządzania Kryzysowego oraz Nadleśnictwa.

Działania gaśnicze trwały ponad 17 godzin. Spaleniu uległy pola ze zbożem, słomą, ścierniskiem oraz trawy, krzewy i część lasu. Całkowitemu spaleniu uległ także ciągnik rolniczy. Łącznie pożar objął powierzchnię 170 ha i został zakwalifikowany jako bardzo duży. Straty oszacowano na ok. 750 tys zł.

Zdjęcie: OSP Kosowo