Wybuchowe hulajnogi

W sobotę rano w Warszawie, w mieszkaniu przy ul. Kłobuckiej 18 doszło do wybuchu i niewielkiego pożaru. Siła wybuchu była tak duża, że wyłamała framugi okien mieszkania, uszkodziła barierkę balkonu oraz elewację budynku. Dwoje dzieci i kobieta trafili do szpitala. Przyczyną zdarzenia była najprawdopodobniej eksplozja elektrycznej hulajnogi podłączonej do akumulatora. Budynek nie posiadał instalacji gazowej.
Tym razem był to jedynie niewielki pożar, który został bardzo szybko ugaszony. Inaczej było 7 maja w Pruszczu Gdańskim. Sytuacja była groźna ze względu na szybko rozwijający się ogień. Przyczyną pożaru było spięcie w hulajnodze elektrycznej znajdującej się w pokoju dziennym. Kobieta z trójką dzieci znajdowali się na balkonie i zostali odcięci przez ogień od drogi ewakuacyjnej. Jednostki JRG Pruszcz Gdański, OSP Ochotnicza Straż Pożarna Pruszcz Gdański i OSP Łęgowo brały udział w tej akcji. Pożar ugaszono, a kobietę z dziećmi udało się bezpiecznie sprowadzić na dół.
W sierpniu ubiegłego roku na jednej z ulic w Sopocie zapaliła się hulajnoga elektryczna. Strażacy potwierdzili, że doszło do samozapłonu baterii urządzenia. Temperatura zapłonu wynosiła aż 150 stopni Celsjusza. Niedługo później w Gdyni na balkonie mieszkania przy ul. Bieszczadzkiej zapaliły się baterie hulajnóg elektrycznych. Baterie na balkonie składował serwisant tego typu urządzeń. W pożarze nikt nie ucierpiał. Ratownicy ewakuowali 9 lokatorów budynku. Wyposażenie balkonu spłonęło niemal doszczętnie. W akcji gaśniczej wzięło udział 5 zastępów strażackich. Nie jest to odosobniony przypadek, bo tydzień wcześniej doszło do podobnej sytuacji w Sopocie, a wcześniej Poznaniu i Warszawie. W Poznaniu siła wybuchu była tak duża, że z okien wyleciały szyby. Po wybuchu z pomieszczenia zaczął wydobywać się czarny dym.
W 2018 roku dramatyczną sytuację zarejestrowała kamera w jednym z mieszkań w Pekinie. Na nagraniu widać mężczyznę, który z córką siedzi na kanapie. W pewnej chwili jednoślad zaczyna się dymić. Mężczyzna najpierw usiłuje odłączyć od niego ładowarkę, potem zabiera dziecko i uciekają z pokoju. Po chwili następuje eksplozja. Komentujący w sieci nagranie pochwalili mężczyznę za szybką reakcję. Straż pożarna w Pekinie przypomniała, że taki dym może być bardzo toksyczny.
 
Dlaczego hulajnogi płoną?
Hulajnoga to mniejszy brat samochodów elektrycznych. Posiada akumulator, silnik elektryczny, oprogramowanie i mały sterownik, a w lepszych wersjach nawet wyświetlacz LCD. Najdroższe modele posiadają także odtwarzacz MP3 i ledowe oświetlenie.
W tańszych hulajnogach stosuje się baterie żelowe, jak w najtańszych samochodach elektrycznych. W lepszych modelach hulajnóg, montowane są bardziej wydajne baterie litowo – jonowe, jak w droższych, współczesnych samochodach EV. Baterie zasilają silnik elektryczny, napędzający tylne koło, najczęściej za pomocą metalowego łańcucha,
Baterie lub akumulatory ważą maksymalnie kilkanaście kilogramów. Specjalne oprogramowanie dba o to, aby baterie nie zostały przeładowane. Ale jak wiemy doskonale, z działania na przykład komputerów,czy smartfonów, oprogramowanie bywa zawodne. Przeładowanie baterii może być przyczyną nagłego wzrostu jej temperatury – i wybuchu.
Co jeszcze może doprowadzić do wybuchu? Uszkodzenie mechaniczne baterii. To dlatego auta elektryczne mogą płonąć po wypadku. Samochody elektryczne posiadają zawieszenie, które chroni kabinę auta i zamontowane pod nią baterie przed nadmiernymi wstrząsami. Ale nie zawsze udaje się ominąć dziurę w drodze. Podobnie jest w przypadku hulajnóg.
 
Eksplozje z udziałem hulajnóg zdarzają się coraz częściej. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpiecznego użytkowania tego typu urządzeń:
- używaj tylko oryginalnych baterii/akumulatorów/ładowarek przeznaczonych do danego typu hulajnogi
- zwróć szczególna uwagę na możliwość przegrzania urządzenia - unikaj pozostawiania hulajnogi czy deskorolki elektrycznej na słońcu, a także nadmiernego obciążania baterii
- nie używaj urządzenia z publicznych wypożyczalni jeśli widzisz jakiekolwiek mechaniczne uszkodzenie lub jeśli hulajnoga stała długo w nasłonecznionym miejscu i jest nagrzana