Koronawirus w Szkole Głównej szkoły Pożarniczej

U 10 podchorążych ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie potwierdzono zakażenie koronawirusem. W sobotę 11.04. przebadanych pod kątem wirusa zostało 245 osób; pozostałe osoby zostaną przebadane w niedzielę - przekazał rzecznik komendanta głównego PSP st. kpt. Krzysztof Batorski. Osoby, których wynik będzie negatywny, będą mogły opuścić uczelnię.
Pierwsze objawy u studentów w postaci wysokiej gorączki zanotowanoć już w zeszłym tygodniu. Przez kolejne dni przybywało osób, które źle się czuły. U niektórych pojawiał się też brak smaku i węchu. Pierwsze informacje o złym samopoczuciu studentów zostały jednak zignorowane przez władze uczelni - tak relacjonują podchorążowie. W szkole obowiązują pomiary temperatury, które są rejestrowane. Wiemy również, że konsekwentnie każdy przypadek podwyższonej temperatury u podchorążych był odnotowywany w dokumentacji służbowej, niemniej nie potraktowano tego poważnie. Nie od rau zatem pobrano próbki do testów na obecność koronawirusa. Zarażonych może być już wielu studentów i pracowników SGSP. Po potwierdzeiu informacji o złym samopoczuciu grupy studentów 16 podchorążych objęto kwarantanną, którą przeprowadzono na sali gimnastycznej, tak, by reszta studentów nie miała z nimi kontaktu. Dowództwo jednostki zapewniało, że nie ma potrzeby ewakuacji, ponieważ nie wymaga tego sytuacja.
Po przebadaniu studentów i personelu uczelni podjęte zostana kolejne kroki w celu odizolowania osób zakażonych.