Co najczęściej powoduje pożary?

Każdego roku w pożarach giną tysiące dorosłych, dzieci i zwierząt. Zgonów tych można by uniknąć, gdyby Polacy przestrzegali podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nieumiejętne posługiwanie się otwartym ogniem, uszkodzona instalacja elektryczna, kominek pozostawiony bez nadzoru, wypalanie traw i łamanie zakazu wstępu do lasu – to tylko niektóre czynniki, które przyczyniają się do tragedii.  
Rokrocznie ochotnicza straż pożarna w Polsce przyjmuje kilkaset tysięcy zgłoszeń – pożary to w naszym kraju wciąż niepokojąco częste zjawisko. Niestety, pomimo różnego rodzaju inicjatyw mających podnieść poziom świadomości Polaków – dorosłych i dzieci – liczba pożarów z roku na rok wcale się nie zmniejsza. Dlatego tym bardziej warto zadbać o zdrowie swoje oraz bliskich i poznać najczęstsze przyczyny pożarów.

Zaniedbana elektryka
Kolejnym czynnikiem, który bardzo często staje się przyczyną pożaru, jest wadliwa, uszkodzona lub przeciążona instalacja elektryczna. Każdego roku państwowa straż pożarna tysiące razy wyrusza na interwencje, których można by uniknąć, gdyby właściciele domów dbali o niezwłoczne usuwanie awarii, wymianę przestarzałych przewodów oraz właściwe posługiwanie się urządzeniami elektrycznymi. Nieprzystosowane do pracy ciągłej urządzenia takie jak czajki, kuchenki czy piecyki elektryczne pozostawione włączone przez długi czas mogą łatwo stać przyczyną pożaru. Według statystyk instalacje i urządzenia elektryczne rokrocznie stanowią źródło koło 22% wszystkich pożarów.

Ogień w nieodpowiedzialnych rękach
Wzniecenie pożaru wymaga jednoczesnego wystąpienia trzech czynników: źródła ognia, obecności tlenu oraz materiału palnego. W zdecydowanej większości przypadków winny jest człowiek – bardzo rzadko zdarzają się pożary spowodowane np. uderzeniem pioruna. Pożary najczęściej powstają w wyniku niewłaściwego posługiwania się ogniem otwartym: zaśnięcia z papierosem w dłoni, palenia w miejscach zabronionych – podatnych na zapalenie i wybuch, w pobliżu gazów palnych itp., nieostrożnego obchodzenia się ze świecami itp.

Pożary lasów i łąk
Odrębną kategorią interwencji, do których straż pożarna wyrusza przede wszystkim wiosną i latem, są pożary lasów i łąk. Pomimo wielu ostrzeżeń w mediach, specjalnych zajęć w szkołach i innych akcji uświadamiających, Polacy wciąż nagminnie wypalają trawy – takie działanie jest nie tylko szkodliwe dla fauny i flory, ale też bardzo niebezpieczne. Osoba, która zaprósza ogień, zwykle jest świadoma grożących jej za to konsekwencji i nie pozostaje przy ogniu, aby go nadzorować. Z kolei źródłem pożaru lasu może być niedopałek papierosa, ognisko rozpalone w niedozwolonym miejscu czy pozostawione na słońcu szkło.

Nienadzorowane grzanie
Bardzo częstą przyczynę pożarów domów stanowi także niewłaściwe użytkowanie urządzeń grzewczych – pieców, kominków, promienników itp. Do zaprószenia ognia przyczynia się między innymi zły stan systemu grzewczego, zbyt bliska odległość urządzenia od materiału łatwopalnego, występowanie drewnianych lub innych palnych elementów konstrukcyjnych w kominie, suszenie tekstyliów w pobliżu źródła ognia, zbyt intensywne palenie i oczywiście brak nadzoru nad paleniskiem. Do pożaru może się też przyczynić wysypywanie gorącego popiołu w miejscu narażonym na zapalenie czy rozpalanie ognia za pomocą substancji do tego nieprzeznaczonych.
 
Inne przyczyny
To tylko niektóre z wielu przyczyn pożarów w Polsce. Wśród innych, wciąż niepokojąco często występujących, należy wymienić umyślne podpalenia, źle rozwiązane procesy technologiczne, nieostrożność przy pracach takich jak np. spawanie, remonty z użyciem ognia w pobliżu materiałów łatwopalnych, stosowanie palnych osłon na punkty świetlne, niewłaściwe posługiwanie się materiałami i substancjami pirotechnicznymi, naprawa bezpieczników drutem, wady i nieprawidłowa eksploatacja urządzeń mechanicznych czy samozapalanie się materiałów.
Pożary w Polsce mają swoje źródło przede wszystkim w braku wyobraźni i zaniedbaniach ludzi. Zabójczy ogień nie tylko niszczy mienie, roślinność i faunę – każdego roku w pożarach giną dorośli i dzieci. Statystyki pod tym względem są zatrważające – pomimo natychmiastowych akcji PSP, w Polsce codziennie ktoś ginie w pożarze. Praktycznie każdej z tych tragedii można by uniknąć, gdyby Polacy zachowywali podstawowe zasady bezpieczeństwa, zapewniali odpowiedni nadzór swoim dzieciom, dbali o swoje domy i miejsca pracy, a także przestrzegali wszystkich przepisów i zakazów.

Fot. gov.pl